Pytania do Burmistrza

Prosimy, aby zadawane przez Państwa pytania dotyczyły bieżących kwestii związanych z funkcjonowaniem miasta.

Zadawane w tym trybie pytania nie powinny:

• dotyczyć kwestii, których wyjaśnienie jest możliwe w innym przewidzianym do tego celu trybie (m.in. w trybie dostępu do informacji publicznej, w trybie skargowym itp.),
• zawierać treści uznawanych powszechnie za wulgarne lub obraźliwe,
• zawierać treści reklamowych lub promocyjnych,
• pełnić roli polemiki prowadzonej w odniesieniu do wcześniej zadawanych pytań.

Odpowiedzi na pytania udzielają z upoważnienia burmistrza kierownicy referatów Urzędu Miasta i jednostek organizacyjnych Gminy. W sprawach najistotniejszych odpowiedzi udziela bezpośrednio burmistrz. Dołożymy wszelkich starań, aby otrzymali Państwo odpowiedź w możliwie najkrótszym terminie, nie przekraczającym 14 dni.

Ze względu na brak możliwości edycji tekstu, prosimy o nieumieszczanie danych osobowych oraz teleadresowych w zadawanym pytaniu, jeśli nie wyrażają Państwo zgody na ich publikację.

---

« Wróć do listy kategorii

Witam,W nawiązaniu do Pana kampanii przedwyborczej, przypominam sobie, że mówił Pan, iż będzie dążył do tego żeby dworzec PKP stał się perełką Milanówka - oczywiście nie oczekuje cudów, proszę jedynie o dokładne oczyszczenie ze śniegu i posypanie solą i piaskiem peronu a zwłaszcza schodów , ponieważ są one bardzo niebezpieczne.W związku z Pana kampanią wyborczą :ZDROWIE I POMOC DLA POTRZEBUJĄCYCH*Utrzymamy karetkę pogotowia w Milanówku. - jeżeli schody na peron nadal będą w takim stanie , to ta karetka bardzo się przyda ....Pozdrawiam serdeczne i liczę na szybką reakcję.Magdalena Wywiałek

Szanowna Pani,
schody i peron są własnością PLK PKP S.A. i to one odpowiadają za ich utrzymanie. Po naszej wczorajszej interwencji schody zostały oczyszczone. Miasto wydzierżawiło tylko budynek dworcowy od ulicy Warszawskiej i poczekalnię na peronie .Budynki te zostaną wyremontowane i zyskają  nowe oblicze.

Z poważaniem
Jerzy Wysocki
Burmistrz Miasta Milanówka

do góry strony

---

Szanowny Panie Burmistrzu.Zaczynam chyba rozumiec dlaczego moja Rodzina oraz inni mieszkancy Miasta nie znajduja poczucia bezpieczenstwa w dzialaniach ktore podejmowane sa przez Pana dotychczas. Pozwolilem sobie spojrzec z dystansu na brak Panskiej skutecznosci w zapewnieniu porzadku nie tylko na posesji przy ulicy Zachodniej vis a vis otwartego w tym roku sklepu spozywczego na rogu ulic Slowackiego i Zachodniej- o czym szesc razy pisalem do Pana w tym roku.W odpowiedzi na zgloszenia przez Mieszkancow naszego Miatsa realnych zjawisk zaklocania porzadku takze w innych miejscach (wiadukt nad torami, posesje przy ulicy Wojska Polskiego) udziela Pan mi oraz innym Mieszkancom odpowiedzi ktorych wybrane probki cytuje w oryginale:"Nawiązując do problemów wynikających z parkowania samochodów na ul. Krakowskiej i Wspólnej oraz w rejonie tego skrzyżowania, poleciłem Komendantowi Straży Miejskiej zobligowanie podległych mu strażników do zwiększenia częstotliwości kontroli tego rejonu""W związku z powyższym ponownie zleciłem Komendantowi Straży Miejskiej by w porozumieniu z Komendantem miejscowej Policji, podjęli wspólne działania mające na celu wyegzekwowanie porządku prawnego, a poprzez to eliminowanie zjawisk niepożądanych przez mieszańców. Częste kontrole rejonu ul. Zachodniej jak i represjonowanie mandatami bądź Wnioskami o ukaranie, osób spożywających alkohol i związanych z tym innych naruszeń prawa, powinno przynieść oczekiwany przez Pana jak i przeze mnie i podległą mi Straż Miejską, efekt spokoju publicznego""...z uwagi na całodobowy system pracy obowiązujący w Straży Miejskiej i obecny stan etatowy możliwe jest wystawienie tylko jednego patrolu na dyżur. Z tego też powodu oraz na wykonywanie innych zadań i zgłoszeń wynikających w trakcie służby nie jest możliwe objęcie ciągłym nadzorem jednego miejsca. Mimo to poleciłem Komendantowi Straży Miejskiej zobligowanie podległych mu strażników do zwiększenia częstotliwości kontroli rejonu schodów na wiadukt i wyciągania konsekwencji prawnych w stosunku do osób dopuszczających..."Robert Guliani by sie usmial. Suma Panskich odpowiedzi daje mi taki obraz: obiecuje Pan panaceum w postaci "zwiekszenia" czestotliwosci patrolowania" jednoczesnie (cytat powyzej) przyznajac ze bedzie to iluzja- wiecej identycznych dzialan (w dowolnej dziedzinie)jest mozliwe wylacznie poprzez skierowanie wiekszych zasobow.Chyba ze zmieni sie metodologia podejscia do problemu. Od prawie dziewieciu miesiecy nie zmienila sie. Miasto oddaje pole opisywanym przez mnie zjawiskom- oprocz nie zamieszkalej i noe ogrodzonej posesji spozywanie alkoholu, halasy nocne rozprzestrzenily sie na obszar juz ulicy Zachodniej. Trudno sie dziwic. Omieleni Panskim nieskutecznym dzialaniem wobec skrywanego dotad na posesji i za listowiem zaklocania porzadku, inni lub byc moze ci sami ludzie spozywaja alkohol juz bez parawanu wprost na ulicy Zachodniej.Uprzejmie prosze o wypracowanie i zaprezentowanie naprawde skutecznej metody. Opadly juz liscie. mam dosc prawie codziennego widoku zalatwiania potrzeb naturalnych tuz za moim ogrodzeniem. Zechce Pan skorzystac z fotografii ktore zrobie takim osobom? Moze wowczas mozna bedzie dotrzec do tyc osob? W jaki sposob mam je Panu udostepnic?Grzegorz Sobiecki

Szanowny Panie Grzegorzu!
Przyznaję, że sprawa nie jest łatwa i brak zadowalających efektów. Bardzo proszę o przesłanie posiadanych zdjęć w wygodnej dla Pana formie / wersja elektroniczna lub standardowa na adres urzędu /. Podejmiemy próbę wykorzystania ich /we współpracy Straży Miejskiej i Policji / dla uzyskania oczekiwanych efektów.

Z poważaniem
Jerzy Wysocki
Burmistrz Miasta Milanówka

do góry strony

---

Witam pana panie burmistrzu...Pisze do pana pop przeczytaniu gazety Wspólny Powiat.Mam takie pytanie do pana czym zajmuje się straż miejska ???tylko zaglądaniem kwitów czy zapłacone za parking ,proszę niech się pan przejedzie ul.krakowska co tam się dzieje tyle samochodów nie da się iść a co dopiero jechać tragedia żeby teraz jeszcze wspólna cała zakorkować.Mam dzieci i skoro straż nie interweniuje ze na pasach się ustawiaj i zastawiają widoczność to jak tu można pisać o bezpieczeństwie jeżdżą po chodnikach bo nie mogą się minąć !!!!!!!!!A straż widać jedynie ich samochody albo wogóle.Pod samym "nosem" sie biją piją na ławeczkach piwo przed stacja pkp strach chodzic i tu mówimy -piszemy o miesccie monitorowanym .Ostatnio dzwoniłam do straży miejskiej z prosba aby zrobili porządek z tymi samochodami co zastawiaja chodnik nie mogłam wózkiem przejechac tyle było miejsca co dla pieszego i to ledwo co.Szczerze powiem ze "olali mnie" niby przyjeli zgłoszenie, ale nic i nikt nie przyjechał w tym dniu a napewno nic nie zrobione jest na dłuższa mete.pozdrawiam pana

Szanowna Pani,
W odpowiedzi na Pani e-mail dotyczący parkowania pojazdów na ul. Krakowskiej i Wspólnej oraz naruszeń prawa w centrum miasta uprzejmie informuję. Jednym z  zadań stałych realizowanych przez Straż Miejską należy między innymi kontrola parkingów płatnych zlokalizowanych w centrum miasta i egzekwowania od kierowców korzystających z tych parkingów obowiązku wykupienia stosownej opłaty za czas postoju. Jest to akt prawa miejscowego, którego realizację nakłada na Straż Miejską ustawa o tej formacji porządkowej. Ponadto innym zadaniem straży gminnych/miejskich jest czuwanie nad porządkiem i kontrola ruchu drogowego w zakresie określonym w przepisach o ruchu drogowym. W przypadku stwierdzenia przez strażników naruszeń prawa, przez kierowców niestosujących się do przepisów określających sposób parkowania podejmowane są interwencje kończące się: pouczeniem, nałożeniem mandatu karnego lub skierowaniem Wniosku o ukaranie przez Sąd Rejonowy. W okresie od 1 września 2010 r. do dnia dzisiejszego mandatami ukarano 41 kierowców nieprawidłowo zaparkowanych pojazdów, a 58 kierowców pouczono. Ponadto według informacji otrzymanej od Zastępcy Komendanta Straży Miejskiej Andrzej Cichockiego w przytoczonym okresie strażnicy wystawili 22 mandaty i udzielili 12 pouczeń za spożywanie alkoholu w miejscach publicznych, nałożyli 4 mandaty i udzielili 42 pouczenia za zakłócanie porządku publicznego, nałożyli 2 mandaty i 8 osób pouczyli za nieobyczajny wybryk oraz 11 razy przeprowadzali interwencje w stosunku do nietrzeźwych osób leżących na ulicy/chodniku. Większość z tych interwencji przeprowadzona została w centrum Milanówka. Ponadto strażnicy 31.10.2010 r. ujęli i przekazali policji 7 osób podejrzanych o dewastację pociągu PKP. Do bardziej szczegółowego wykazu interwencji Straży Miejskiej odsyłam Panią do rubryki „Z notatnika Straży Miejskiej” ukazującej się w Biuletynie. 
Nawiązując do problemów wynikających z parkowania samochodów na ul. Krakowskiej  i Wspólnej oraz w rejonie tego skrzyżowania, poleciłem Komendantowi Straży Miejskiej zobligowanie podległych mu strażników do zwiększenia częstotliwości kontroli tego rejonu i wyciągania konsekwencji prawnych w stosunku do kierowców dopuszczających się łamania prawa. Podobnie w zakresie zapewnienia porządku publicznego w rejonie dworca PKP i centrum miasta. Ponadto, mimo niezbyt pozytywnych wrażeń po wcześniejszym zgłoszeniu problemu, proszę o dalsze bieżące i bezpośrednie informowanie Straży Miejskiej (tel. 986 lub 0-22 724 80 45) lub Policji (tel 0-22 758 32 36) w przypadku stwierdzenia opisanych przez Panią zjawisk.

Z poważaniem
Jerzy Wysocki
Burmistrz Miasta Milanówka

do góry strony

---

Szanowny panie Burmistrzu. Moje pytanie to konsekwentny powrot do tej samej sprawy: Wciaz trwajace zaklocanie spokoju, picie alkoholu, wulgarne i glosne zachowanie na posesji od ulicy Zachodniej vis a vis sklepu spozywczegoktory zostal w tym roku otwarty na rogu Slowackiego i Zachodniej. Wymienilismy juz wystarczajaco duzo elektronicznej korespondencji od wiosny biezacego roku, aby wspolnie przekonac sie ze problem sam nie zniknie.Przejrzalem pytania innych osob. Tam rowniez znalezc mozna fakty ktore buduja pewien nieladny obraz: teren wspomnianej Posesji, a takze juz ulica Zachodnia staly sie miejscem opanowanym przez te same/ inne osoby uprzykrzajace zycie okolicznym mieszkancom.Moze czas przedwyborczy nie jest dla Pana jako Kandydata najlepszy dla zajmowania sie takimi drobiazgami. Jednak dla siebie powaznie i jako obietnice wyborcza przyjalem Panskie zapewnienie ktore cytuje ponizej. Dodam ze nie tylko nie doczekalem sie spelnienia obietnicy. Straz miejska przyjmuje moje regularne telefoniczne zgloszenia, lecz interwencje nastepuja coraz rzadziej. " Data: 2010-05-07Odpowiedź: Szanowny Panie,W odpowiedzi na pytanie z dnia 5 maja 2010 r. uprzejmie Pana informuję, że jeżeli do końca maja 2010 r. działania mające na celu ustalenie faktycznych właścicieli, spadkobierców lub osób zarządzających nieruchomością nie przyniosą rezultatu, to podjęte zostaną inne czynności w celu zabezpieczenia przedmiotowej nieruchomości przed dostępem osób postronnych dopuszczających się m.in. spożywania alkoholu i innych czynów. Tymczasem by ograniczyć opisane przez Pana zachowania osób postronnych poleciłem podległym mi służbom wykonanie przycinki krzewów i gałęzi celem prześwietlenia działki oraz jej uprzątnięcie.Na obecnym etapie działka w dalszym ciągu pozostaje pod wzmożoną kontrolą Straży Miejskiej. Ponadto proszę informować Straż Miejską o każdym stwierdzonym przez Pana naruszeniu porządku i spokoju publicznego na opisanej nieruchomości.Z poważaniemJerzy WysockiBurmistrz Miasta Milanówka"

Szanowny Panie,
W odpowiedzi na Pana e-mail dotyczący ekscesów na ul. Zachodniej związanych ze spożywaniem alkoholu uprzejmie informuję. Tak jak pisałem wcześniej, nie jest możliwe ogrodzenie działki przy ul. Zachodniej z powodu, iż nie jest ona własnością Urzędu Miasta Milanówka. Celem ograniczenia występowania opisanych przez Pana zjawisk, będących uciążliwymi dla okolicznych mieszkańców w dalszym ciągu pozostają interwencje Straży Miejskiej jak i Policji. W związku z powyższym ponownie zleciłem Komendantowi Straży Miejskiej by w porozumieniu z Komendantem miejscowej Policji, podjęli wspólne działania mające na celu  wyegzekwowanie porządku prawnego, a poprzez to eliminowanie zjawisk niepożądanych przez mieszańców. Częste kontrole rejonu ul. Zachodniej jak i represjonowanie mandatami bądź Wnioskami o ukaranie, osób spożywających alkohol i związanych z tym innych naruszeń prawa, powinno przynieść oczekiwany przez Pana jak i przeze mnie i podległą mi Straż Miejską, efekt spokoju publicznego. Mimo wszystko proszę by Pan w dalszym ciągu zgłaszał na bieżąco i bezpośrednio do Straży Miejskiej lub Policji wszelkie naruszenia porządku prawnego występujące w rejonie ul. Zachodniej. W praktyce tylko współpraca między mieszkańcami a odpowiednimi służbami odpowiedzialnymi za utrzymanie spokoju i porządku publicznego przyczynia się do utrzymania tego spokoju i porządku.

Z poważaniem
Jerzy Wysocki
Burmistrz Miasta Milanówka

do góry strony

---

Witam Pana Burmistrza Ponownie zwracam się z prośbą o zaprowadzenie porządku i bezpieczeństwa na schodach wiaduktu od ulicy Warszawskiej. Cały czas zbierają się tam młodzi ludzie w celu towarzysko imprezowym (alkohol) imprezy zaczynają się tutaj wieczorami. Straż nie działa systematycznie i widać nie mają pomysłu na normalność w tym miejscu publicznym .Pana hasło wyborcze o bezpieczeństwie nijak ma się do rzeczywistości. Mieszkańcy tej okolicy , z którym rozmawiam , liczą na Pana i Pana skuteczne działanie .Dziękuje

Szanowny Panie,
W odpowiedzi na Pana e-mail dotyczący braku porządku i bezpieczeństwa na schodach prowadzących na wiadukt uprzejmie informuję. Kontrola rejonu schodów na wiadukt z obu stron torowiska PKP należy do zadań stałych realizowanych przez patrole Straży Miejskiej. W przypadku stwierdzenia przez strażników naruszeń prawa przez osoby przebywające na terenie schodów podejmowane są interwencje kończące się: pouczeniem, nałożeniem mandatu karnego lub skierowaniem Wniosku o ukaranie przez Sąd Rejonowy. Natomiast samo przebywanie na schodach samo w sobie nie jest wykroczeniem w rozumieniu przepisów Kodeksu Wykroczeń. Według informacji o trzymanej od Zastępcy Komendanta Straży Miejskiej Andrzej Cichockiego w okresie od 1 września 2010 r. do dnia dzisiejszego dyżurni SM nie odnotowali zgłoszeń mieszkańców dotyczących opisanych przez Pana zdarzeń. Mimo tego w ramach prowadzonych patroli w przytoczonym okresie strażnicy wystawili 22 mandaty i udzielili 12 pouczeń za spożywanie alkoholu w miejscach publicznych, w tym na schodach na wiadukt, a także nałożyli 4 mandaty oraz udzielili 42 pouczeń za zakłócanie porządku publicznego na terenie miasta, głównie w jego centrum.
Bez stałej i ścisłej współpracy między mieszkańcami i służbami odpowiedzialnymi za zapewnienie porządku publicznego, w tym Policji, wyeliminowanie lub w znacznym stopniu ograniczenie kryminogennych zjawisk nie będzie możliwe. Tym bardziej, że z uwagi na całodobowy system pracy obowiązujący w Straży Miejskiej i obecny stan etatowy możliwe jest wystawienie tylko jednego patrolu na dyżur. Z tego też powodu oraz na wykonywanie innych zadań i zgłoszeń wynikających w trakcie służby nie jest możliwe objęcie ciągłym nadzorem jednego miejsca. Mimo to poleciłem Komendantowi Straży Miejskiej zobligowanie podległych mu strażników do zwiększenia częstotliwości kontroli rejonu schodów na wiadukt i wyciągania konsekwencji prawnych w stosunku do osób dopuszczających się łamania prawa. Ponadto proszę o bieżące i bezpośrednie informowanie Straży Miejskiej (tel. 986 lub 0-22 724 80 45) lub Policji (tel 0-22 758 32 36) w przypadku stwierdzenia opisanych przez Pana zjawisk.

Z poważaniem
Jerzy Wysocki
Burmistrz Miasta Milanówka

do góry strony

---

W związku ze zbliżającymi się Mistrzostwami Europy w 2012 roku na terenie Polski i Ukrainy w innych miastach odbywają się spotkania młodzież z policja w celu uświadomienia jak ważne jest kulturalne zachowanie na meczach piłkarskich. Idąc tym tropem czy w naszym mieście które jest oddalone zaledwie 30 kilometrów od miasta gospodarza tychże mistrzostw nie dało by się zorganizować takiego spotkania z mieszkańcami Milanówka?? Było by to dobrym krokiem gdyż czasami odwiedzajac stadion miejski na którym swoje mecze rozgrywa "Milan" da się zauważyć grupę młodych osób używających słów wulgarnych w kierunku sędziów i innych drużyn a także co najgorsze bójki tak jak rok i dwa lata temu na spotkaniach z Naprzodem Brwinów.Z góry dziękuje za odpowiedz.

Panie Michale

w odpowiedzi na Pana zapytanie, uprzejmie informuję, że spotkanie dla młodzieży z policją, strażą miejską i zarządem klubu Milan planowane jest w przyszłym roku przed rozpoczęciem rozgrywek piłkarskich w rundzie wiosennej. Tematem spotkania będzie m. in. bezpieczeństwo i kultura na stadionach.

do góry strony

---

Witam,chciałbym się poskarżyć na milanowską straż miejską, która to nie podejmuje reakcji na zgłoszenia telefoniczne i słowne w sprawie źle zaparkowanych samochodów. Podczas gdy żona zgłaszała telefoniczni o samochodzie który został zaparkowany na ulicy Dębowej na pasach nie nastąpiła reakcja. W momencie kiedy ja zgłosiłem osobiście zaparkowany pod samym posterunkiem straży miejskiej na ulicy samochód (bo Pani kierowca wyszła sobie na zakupy do sklepu społem) usłyszałem od Pana dyżurującego że niestety takich mamy kierowców. Ręce mi opadły cóż mogłem zrobić jak straż miejsca nic z tym nie robi to może lepiej jakby jej w ogóle nie było.

Szanowny  Panie  Arturze 

 W odpowiedzi na pismo z dnia 26.10.2010 r. w sprawie nieprawidłowego parkowania samochodów na terenie miasta Milanówka uprzejmie informuję, że kontrolowanie przestrzegania przez kierujących przepisów prawa o ruchu drogowym (szczególnie sposób parkowania pojazdów) należy do stałych zadań funkcjonariuszy Straży Miejskiej w Milanówku i jest przez nich  realizowane w toku codziennych służb patrolowych.
 Jednocześnie pragnę poinformować, że z przedstawionym problemem zapoznałem Komendanta Straży Miejskiej w Milanówku i poleciłem  zobligowanie podległych  mu   strażników miejskich do niezwłocznego reagowania na ujawnione samodzielnie lub otrzymywane od mieszkańców miasta zgłoszenia o naruszaniu przepisów prawa, w tym  również   te  o  niewłaściwym parkowaniu pojazdów. Nadmieniam, iż nie znając szczegółów zgłaszanych przez Pana  zagadnień nie jestem w stanie  udzielić  precyzyjniejszej odpowiedzi.

 Pragnę dodać, iż stwierdzone przypadki naruszeń prawa może Pan zgłaszać dyżurnemu Straży Miejskiej bezpośrednio lub telefonicznie 22 - 724-80-45 albo z telefonu stacjonarnego na bezpłatny, alarmowy numer  986,  a o przypadkach braku reakcji lub niewłaściwego  załatwiania przez strażników miejskich  zgłaszanych im spraw  może Pan  informować  Komendanta Straży Miejskiej w Milanówku  (numer telefonu – jak wyżej) co umożliwi niezwłoczne podejmowanie środków dyscyplinujących wobec podwładnych winnych zaniechań .

     
         Z poważaniem
         Jerzy Wysocki
         Burmistrz Miasta Milanówka

do góry strony

---

Szanowny Panie Burmistrzu,proszę o odpowiedź, dlaczego w naszym mieście o godzinie 6.15 panują Egipskie Ciemności???? Wychodzę o tej porze do pracy, zdążę wyjść na ulicę i gasną wszystkie latarnie. Stwarza to niebiezpieczeństwo zarówno pieszych i kierowców. Strach iść ul. Krakowską w kierunki stacji PKP. Niebezpiecznie także, zwłaszcza w pochmurne dni poruszać sie samochodem po ciemnych drogach. Rozumiem oszczędności, ale na bezpieczeństwie chyba nie warto oszczędzać.Rozumiem też, że za chwilkę będzie zmiana czasu i teoretycznie latarnie będą gasły o 7.15, ale to i tak będzie strasznie ciemno.Proszę o jakiekolwiek działanie w tej sprawie.Z poważaniem,Joanna Sawa

Szanowna Pani!

Zmiana czasu działania oświetlenia ulicznego zostanie dokonana sukcesywnie do dn.28.10.2010r. na terenie całego miasta.

 Z poważaniem
Jerzy Wysocki
Burmistrz Miasta MIlanówka

do góry strony

---

Witam,Proszę o informacje dot. oświetlenia ulic Milanówka w godzinach porannych. O której godzinie wyłączane są lampy uliczne? Czy system oparty jest na pomiarze natężenia światła naturalnego, czy może wyłączanie/włączanie odbywa się o określonej godzinie? Ososba odpowiedzialna za oświetlenie, chyba nie zdaje sobie sprawy z panujących warunków. Aktualne warunki atmosferyczne, pora roku powoduje, że o godz 6.30 jest ciemno (jest to normalna godzina poruszania sie po ulicach, dla osób dojeżdżających do pracy koleją). Mieszkańcom pozostają latarki, a może wrócimy do lamp naftowych? Czy tak powinni poruszać się mieszkańcy naszego miasta w XXIw.? I proszę zaistniałej sytuacji nie tłumaczyć "oszczędnościami" i "kryzysem gospodarczym". Oświetlennie ulic wpływa zasadniczo na bazpieczeństwo mieszkańców i jako takie nie powinno podlegać ekonomicznym prawom rynku.Z poważaniem

Szanowny Panie!

Systemem oświetlenia ulicznego w naszym mieście sterują zegary astronomiczne. Przesterowanie systemu /ponad 60 sterowników/ nastąpi do 28.10.2010r.

do góry strony

---

Panie Burmistrzu czy jest jakaś możliwość ograniczenia prędkości poruszających po ul Pięknej samochodów.W godzinach wieczornych ok 21 od strony ul.Nadarzyńskiej i odwrotnie kilka tych samych samochodów pędzi codziennie z taką prędkością że tłuczeń którym jest wysypana ulica dolatuje do ścian domów nie mówiąc i już o tumanach kurzu.Jest to wąska uliczka i idąc nią nie bardzo jest się gdzie odsunąć,dorosły dostanie tłuczniem po nogach ale dziecko może mieć duży problem.Młodym Panom prowadzącym te samochody może warto przypomnieć o ograniczeniu prędkości.Najgorzej jest w soboty i niedziele.

Szanowna Pani,
Sprawę przekazałem do rozpoznania przez Straż Miejską. Problem nadmiernej prędkości jest dla mnie nowy, nigdy dotąd nikt się nie uskarżał. Stan techniczny ulicy nie prowokuje do rozwijania dużych prędkości. Jeśli się okaże, że jest to zjawisko często występujące,  powinna pomóc interwencja strażników.

Z poważaniem
Jerzy Wysocki
Burmistrz Miasta Milanówka

do góry strony

---

---

Wersja do druku