Pytania do Burmistrza

Prosimy, aby zadawane przez Państwa pytania dotyczyły bieżących kwestii związanych z funkcjonowaniem miasta.

Zadawane w tym trybie pytania nie powinny:

• dotyczyć kwestii, których wyjaśnienie jest możliwe w innym przewidzianym do tego celu trybie (m.in. w trybie dostępu do informacji publicznej, w trybie skargowym itp.),
• zawierać treści uznawanych powszechnie za wulgarne lub obraźliwe,
• zawierać treści reklamowych lub promocyjnych,
• pełnić roli polemiki prowadzonej w odniesieniu do wcześniej zadawanych pytań.

Odpowiedzi na pytania udzielają z upoważnienia burmistrza kierownicy referatów Urzędu Miasta i jednostek organizacyjnych Gminy. W sprawach najistotniejszych odpowiedzi udziela bezpośrednio burmistrz. Dołożymy wszelkich starań, aby otrzymali Państwo odpowiedź w możliwie najkrótszym terminie, nie przekraczającym 14 dni.

Ze względu na brak możliwości edycji tekstu, prosimy o nieumieszczanie danych osobowych oraz teleadresowych w zadawanym pytaniu, jeśli nie wyrażają Państwo zgody na ich publikację.

---

« Wróć do listy kategorii

Dzień dobry, proszę o informację, czy Zakład Wodociągów dostarcza na bieżąco wyniki badań wody. Wczoraj z kranu /Milanówek, ul. Nowowiejska/ leciała woda o rdzawym zabarwieniu. Z poważaniem Małgorzata Zaranek Szanowna Pani
Zakład Wodociągów i Kanalizacji w Grodzisku Mazowieckim, który eksploatuje sieć wodociągową i kanalizacyjną w Milanówku, zgodnie z obowiązującymi przepisami prowadzi bieżącą kontrolę jakości wody i zgodności z normami sanitarnymi. Dodatkowo, Powiatowa Stacja Sanepid co jakiś czas pobiera i bada wodę z wodociągu. Do tej pory nie było uwag odnośnie przydatności wody do spożycia. Objaw wypływu wody o rdzawym zabarwieniu może być spowodowany uderzeniami hydraulicznymi (- gwałtowne zamknięcie i otwarcie zasuw), powodującymi przenoszenie wraz z wodą kamienia odkładającego się w przewodach wodociągowych. W przypadkach utrzymywania się przez dłuższy okres czasu takich objawów, proszę informować o tym Urząd Miejski.

do góry strony

---

Szanowny Panie Burmistrzu! Proszę mi wyjasnić sens pobierania podatków za psa. Skoro mieszka on na opłaconym przeze mnie terenie, utrzymywany jest ze środków od których opłaciłam już podatek, to na co miasto przeznacza pieniądze zebrane w ten sposób? I dlaczego od psów a od kotów, papug czy innych stworzeń- nie? Czy właściciele psów są gorsi? Pozdrawiam Szanowna Pani
W odpowiedzi na Pani zapytanie z dnia 28.06.2006 dotyczące podatku od posiadania psów, uprzejmie wyjaśniam, iż ww.podatek naliczany jest od posiadania psa w oparciu o ustawę z dnia 12 stycznia 1991 r. o podatkach i opłatach lokalnych ( tekst jednolity z 2002 r Dz.U.Nr 9 poz 84 z późn. zmianami art.13 i art.14 ) i stanowi dochód gminy. W 2005 r. z tytułu opłaty od posiadania psów wpłynęło 25.368,60 zł.Jednocześnie warto wiedzieć, że wyłapywanie bezpańskich psów kosztowało gminę w 2005 r. kwotę 25.716,73 oraz przyjmowanie bezpańskich psów do schroniska w 2005 r. wynosiło 45.920,-zł.

do góry strony

---

Szanowny Panie Burmistrzu! Chciałabym zwrócić Pana uwagę na problem kąpieliska miejskiego. Chodzi tu o zachowanie korzystających z niego osób oraz brak nadzoru nad nimi. Z kąpieliska bezpłatnie korzysta wiele młodzieży, w tym grupy nieletnich, którzy zachowują się w skandaliczny sposób. Strach iść na basen z dziećmi, nasłuchają się tylko przekleństw, naoglądają pewnych zachowań. W dodatku na teren kąpieliska wnoszone jest piwo, wino. Podpite małolaty skutecznie zniechęcają normalnych ludzi to tej formy wypoczynku. Nie sposób odpocząć. Ratownicy albo nie widzą albo nie chcą tego widzieć. Kontrole straży miejskiej są nieskuteczne. Może warto by wyznaczyć osobę, która kontrolowałaby stale to, co się dzieje oraz usuwała z terenu nieodpowiednio zachowujące się osoby. Przy okazji pragnę wyrazić opinię, że osoby zwolnione z opłat powinny jednak płacić chociaż symboliczną złotówkę. Są głównymi użytkownikami basenu. A z pewnością przydałoby się poprawić warunki tam panujące: niezamykające się szatnie, brak stołków czy choćby wieszaków w szatni, zaniedbana trawa. Pozdrawiam serdecznie. Szanowna Pani !
Odnosząc się do kwestii zawartych w Pani pytaniu pragnę wyjaśnić, iż w przypadku stwierdzenia spożywania napojów alkoholowych na terenie kąpieliska miejskiego w Milanówku, osoby obsługujące basen (jak co roku) zobowiązane są do usunięcia ich z terenu obiektu. Szczególnie uczuleni zostali pracownicy gospodarczy oraz kasjerka. W bieżącym roku z tego powodu już kilka osób zostało wyproszonych z kąpieliska.W przypadku zauważenia wulgarnego zachowania dzieci i młodzieży, pracownicy zatrudnieni na obiekcie zwracają uwagę, pouczając jednocześnie o należytym zachowaniu się.Dodatkowo pragnę nadmienić, że do głównych obowiązków ratowników należy czuwanie nad bezpieczeństwem kąpiących się, dlatego też nie jest możliwym częste opuszczanie przez nich wyznaczonego stanowiska pracy w celu egzekwowania przestrzegania przez użytkowników regulaminu kąpieliska.Ponadto informuję, iż standardowe patrole funkcjonariuszy Straży Miejskiej na tym terenie odbywają się w godzinnych odstępach. Również w ramach przerw w pracy pracownicy Straży Miejskiej, po cywilnemu, dokonują kontroli basenu.Kontrola techniczna i sanitarna przeprowadzona na basenie przed sezonem letnim nie ujawniła nieprawidłowości wskazanych w Pani zapytaniu.

do góry strony

---

Sznowny Panie Burmistrzu Chciałam zapytac dlaczego w naszym Miejskim Centrum Informacji jest tak niewiele ofert pracy, podczas gdy w grodziskim mają oferty bardzo ciekawe i liczne? I dlaczego żeby skorzystać z grodziskiego Kiosku z Pracą muszę być zameldowana w Grodzisku? Przecież Milanówek należy do powiatu grodziskiego.Jestem mieszkanką Milanówka, studentką, poszukuję pracy biurowej, najchętniej w dziale personalnym. Bardzo dogodną jest możliwość wysyłania swojego CV drogą mailową.Ciekawe oferty znalazłam właśnie w grodziskim Kiosku,- niestety nie mogę zgłosić swojej kandydatury, bo Pani przyjmująca moje maile, - poinformowała mnie o zasadach tam obowiązujących i konieczności meldunku. Czy te dwa Kioski z Pracą nie mogłyby ze sobą wsółpracować?Myślę, że taka współpraca- przyniosłaby wiele korzyści mieszkańcom poszukującym pracy. Będę bardzo wdzięczna za Pańską odpowiedź. Z poważaniem Emilia Michalak Szanowna Pani Emilio
Bardzo dziękuję za Pani uwagi dotyczące ofert pracy znajdujących się w Miejskim Centrum Informacji w Milanówku. Mogę Panią zapewnić, że przez cały czas są i nadal będą podejmowane działania w celu zwiększenia ich ilości.W Milanówku nie ma ograniczenia i są obsługiwane wszystkie zgłaszające się do MCI osoby. Natomiast w Grodzisku Mazowieckim, zgodnie z tym co Pani przedstawiła, obowiązują inne zasady.Zapraszam Panią również do zapoznania się z ofertami pracy, które znajdują się na tablicy ogłoszeń w MCI i są na bieżąco przesyłane z Powiatowego Urzędu Pracy w Grodzisku Mazowieckim.Osobiście sprawdzę możliwość ewentualnej współpracy Miejskiego Centrum Informacjiw Milanówku z Gminnym Centrum Informacji w Grodzisku Mazowieckim.

do góry strony

---

Szanowny Panie Burmistrzu ! Zwracam się do Pana z ogromną prośbą, moja prabacia mieszkała w Milanówku ze Swoimi rodzicami, oraz rodzeństwem i dalszą rodziną. W czasie wojny wyjechała do Stargardu Szczecińskiego, gdzie obecnie teraz mieszkamy, kontak niestety się urwał, gdyż jak to często na wojnie bywało listy niedocierały itp. Nasza prababcia jest w ciężkim stanie zdrowotnym, nie pamięta nic kompletnie z tych czasów , jak mieszkała w Milanówku. Nasza rodzina chciałaby odnowić stare rodzinne kontakty, tylko jest mały problem nieznamy adresu. I tu mam do Pana ogromną prośbę : - Czy mógłby pan lub ktoś z pana pracowników zobaczyć w książce telefonicznej Milanówka , lub innych źródłach o przesłanie adresu ludzi pod tym nazwiskiem, jest to dla nas bardzo ważne więc proszę o odpowiedź. ( Prabacia i jej rodzina nazywali się Lewandowscy jej rodzice tak samo Józef i Antonina ) - Lub jakby pan niemógł tego zrobić, to o przesłanie mi książki telefonicznej . Serdecznie dziękuje i proszę o pilną odpowiedź gdyż stan prabaci jest bardzo cieżki. Szanowny Panie!
W odpowiedzi na Pana pytanie przesyłam telefony do osób umieszczonych w Mazowieckiej Książce Telefonicznej.
Lewandowska Agnieszka ul. Inżynierska 022 724 86 48
Lewandowska Cecylia ul. Sportowa 022 724 82 71
Lewandowska Danuta ul. P. Skargi 022 724 96 15
Lewandowska Irena ul. Królewska 022 724 96 31
Lewandowska Krystyna ul. Królewska 022 724 80 40
Lewandowska Lucyna ul. 3 Maja 022 755 83 97
Lewandowska Wanda ul. Sportowa 022 724 82 76
Lewandowski Stefan ul. Okopy Górne 022 724 73 69

do góry strony

---

co pan lubi robić Szanowny Panie Krzysztofie
Mam mało wolnego czasu, ale jeśli znajdę wolną chwilę, to przede wszystkim lubię przejażdżki rowerowe. Ponadto lubię czytać ksiązki o tematyce historycznej, szczególnie dotyczącej naszego kraju.

do góry strony

---

Witam Pana, mam pytranie, czy nawet dwa pytania z zakresu rewitalizacji. Po pierwsze, czy istnieją narzędzia, by rewitalizacji obowiązkowej poddać stare budynki, których właściciele w ogóle o nie nie dbają? Mam tu na myśli kilka konkretnych domów, w tym dom na Mickiewicza, w którym wychował się mój mąż. Dwa takie domy są przy ulicy Grodeckiego. Jest też na Ludnej drewniany domek, który wlaściciel cukierni podobno ma ochotę rozebrać, żeby zrobić sobie lepszy widok z okna. Jak będzie zgoda na takie działania, niedługo Milanówek nie będzie się niczym różnił od Ząbek, czy Zielonki. Czy są sposoby by właściciela posesji jednak zobowiązać do dbania o dom, który jest zabytkiem? Konserwator, z tego co wiem, jest kompletnie nieskuteczny. Zamierzamy się zająć tym tematem we Wspólnym Powiecie. Chciałabym, żeby wyniko z tego coś pozytywnego dla miasta. Drugie pytanie dotyczy domów komunalnych. Mamy bardzo małe mieszkanie i trójkę dzieci. Na jakich zasadach dostaje się mieszkanie komunalne? Znajomy mieszka w podobnym domu na Literackiej. Piękna kamienica. 90 % mieszkańców to pijacy. Czy nie da się tu czegoś zmienić? Ci ludzie zdewastują kolejny dom, o który należy dbać. Może powinni raczej mieszkać w blokach. Z poważaniem Joanna Druzycka Szanowna Pani Joanno!
Nie ma możliwości by rewitalizacji poddać "na siłę" jakąkolwiek nieruchomość. Pierwszym z kryteriów przystąpienia do Miejskiego Programu Rewitalizacji jest wyrażenie przez osoby zainteresowane chęci akcesji do Programu. Jednym z warunków jest również wpłacenie przez właściciela kwoty stanowiącej minimalny wkład własny. Jest to smutne, ale nie na wszystkie nieruchomości mamy wpływ.W przypadku domu, który właściciel chce rozebrać, jeśli jest to nieruchomość zabytkowa lub chociaż znajdująca się w strefie ochrony konserwatorskiej, to chęć wykonania takiej czynności możemy zgłosić do konserwatora zabytków. Urząd Miejski w Milanówku nie ma mocy, by bezpośrednio wpływać na to czy budynek ulega degradacji, czy nie. Jeśli chodzi o wyburzenia to możemy egzekwować informowanie nas na ten temat.

do góry strony

---

Witam Skad tak naprawde wziela sie nazwa Milanowek ? W literaturze znalazlem informacje o nazwie osobowej "Milon", "Milan". Chcialbym jednak dowiedziec sie czegos wiecej. Pozdrawiam Szanowny Panie!
Bardzo często osoby spoza Milanówka, ale również milanowianie, zadają to pytanie i jak do tej pory nie udało się uzyskać w pełni wiarygodnych informacji, które umożliwiają jednoznaczną odpowiedź nie budzącą wątpliwości.Według historyka Andrzeja Góralskiego nazwa ta w źródłach pisanych pojawiła się w XVI wieku i dotyczyła wsi szlacheckiej o nazwie „Milanowo-Rabsztin” (w niektórych tekstach „Rabsztyn”). Widnieje ona na mapie z XVI wieku oraz na mapie Karola de Pertheesa (1739-1815) z 1792 r. fizjografa Pierwszej Rzeczypospolitej.W oparciu o skąpe dane, można przypuszczać, że nazwa wywodzi się od nazwiska rodziny szlacheckiej Milanowskich herbu Boleścic. Milanowscy pełnili wiele ważnych funkcji na terenach obecnego Mazowsza. Stanisław Milanowski w 1377 roku był podkomorzym warszawskim, Andrzej Milanowski w 1486 r. był kasztelanem liwskim, zakroczymskim, warszawskim - o czym pisze J. Piętka w pracy "Mazowiecka elita feudalna późnego średniowiecza" (W-wa 1975 r., s. 96).
Potwierdzenie związków rodziny szlacheckiej Milanowskich prawdopodobnie znajduje się w „Metryce Koronnej” (Metrica Regni), jak w XVI wieku określano całość ksiąg powstałych w wyniku działalności kancelarii królewskiej od początku panowania Kazimierza Jagiellończyka (1447 r.) do upadku Rzeczypospolitej po trzecim rozbiorze w 1795 r. Znajduje się tam 790 tomów!!! (53 metry bieżące). Nie wiemy np. kto był właścicielem tych ziem, na których położony jest Milanówek, zanim przeszły w ręce rodziny Lasockich. O jednym z nich pułkowniku Karolu Skalskim zamieszczony jest obszerny rozdział w ostatniej książce („Milanówek - miejsce magiczne”, TMM 2005 r.) pióra Lecha Jabłońskiego.Jeden z tropów nazwy Milanówek prowadzi do Wilanowa. W XIII na terenie dzisiejszego Wilanowa powstała osada o nazwie Milanów, własność klasztoru Benedyktynów w Płocku. W 1338r - Milanów stał się własnością książąt Mazowieckich. W 1378 - książę Janusz przekazał osadę swojemu podkomorzemu, którego potomkowie przyjmują nazwisko Milanowscy. Koniec XIV w. - Milanowscy postawili murowany dwór i kaplicę. II połowa XVII wieku - to początek rozkwitu Milanowa pod rządami Leszczyńskich. Na miejscu dworu rozpoczęto budowę murowanego pałacu, przerwaną przez potop szwedzki. W 1676 - posiadłość kupił król Jan III Sobieski. Architekci Tylman z Gameren, a później August Locci wznieśli tam letni pałac królewski, z początku nazywany Villa Nova, później przemianowany na swojski Wilanów. Powstał również kościół Św. Anny.Milanowscy byli rodziną niezwykle ruchliwą. Z nimi wiąże się też historia Czerniakowa. Mianowicie w 1502 r. właścicielem wsi został Mikołaj Milanowski.

do góry strony

---

Witam czy jest możliwość postawienia toy toy-a przy Biedronce w Milanówku? z poważaniem Ania mieszkanka Milanówka Witam Panią!
Serdecznie przepraszam za tak długą zwłokę w udzieleniu Pani odpowiedzi na zadane pytania, ale niefortunnie wystąpił brak komunikacji Urzędu z serwerem, na którym zainstalowany jest program do komunikacji ze mną. Bardzo proszę o wyrozumiałość i jednocześnie mam nadzieję, że od dziś, komunikacja miedzy nami będzie przebiegała bez zakłóceń.
Poniżej załączam odpowiedź na zadane przez Panią pytanie.
W odpowiedzi na pani pytanie uprzejmie informuję, że jedynym miejscem gdzie można ustawić kabiny jest plac za sklepem BIEDRONKA, którego właścicielem jest Grodziska Spółdzielnia Mieszkaniowa.
Wobec powyższego jeżeli Zarząd Grodziskiej Spółdzielni Mieszkaniowej wyrazi zapotrzebowanie na kabinę przenośną nie widzę problemu w jej ustawieniu.
Jednocześnie informuję, że na terenie, którym włada miasto tj. od ul. Piłsudskiego (od frontu sklepu), ustawienie kabiny jest niemożliwe ze względu na brak stosownego miejsca jak również ze względów estetycznych.

do góry strony

---

Szanowny Panie burmistrzu, Z ostatniego wydania "Biuletynu Miasta Milanówka" dowiedziałem się, że planowana jest realizacja pomnika ku czci Jana Pawła II. Wg danych zaczerpniętych przeze mnie z internetu, liczba odsłoniętych pomników ku czci papieża Polaka w całym kraju przekroczyła 300 sztuk, pod koniec roku ma wynieść ok. 400 sztuk. Przy całym szacunku, jakim dażę osobę Jana Pawła II, myślę iż zmierzamy do sytuacji absurdalnej. Czyżby Milanówek przystąpił do jakiegoś tajnego programu "pomnik papieża w każdej gminie"? Wg mnie wątpliwe jest, aby kolejny pomnik papieża był tym, czego oczekują mieszkańcy Milanówka. Może powinno się ich zapytać o to w referendum? W Polsce nigdy nie brakowało innych autorytetów, które zasługują na pomnik. Nie byłoby więc najmniejszego problemu z wyborem bardziej oryginalnego pomysłu na zagospodarowanie miejskiego skwerku. Jakie więc czynniki zadecydowały o wyborze przez władze miasta takiej a nie innej postaci? Proszę również o upublicznienie informacji o składzie komisji wybierającej zwycięski projekt pomnika. Z poważaniem Jakub Klimsztajn Witam Pana!
Serdecznie przepraszam za tak długą zwłokę w udzieleniu Panu odpowiedzi na zadane pytania, ale niefortunnie wystąpił brak komunikacji Urzędu z serwerem, na którym zainstalowany jest program do komunikacji ze mną. Bardzo proszę o wyrozumiałość i jednocześnie mam nadzieję, że od dziś, komunikacja miedzy nami będzie przebiegała bez zakłóceń.,br>Poniżej załączam odpowiedź na zadane przez Pana pytanie.
Odpowiadając na Pana uwagi dotyczące planowanej realizacji pomnika ku czci Jana Pawła II informuję, że w dniu 28 kwietnia 2005 r. Radni Miasta Milanówka - czyli przedstawiciele wybrani przez społeczeństwo miasta, w zrozumiałej chęci oddania hołdu Ojcu Świętemu, podjęli uchwałę o nadaniu skwerowi u zbiegu ulic Kościuszki i Mickiewicza w Milanówku nazwę „Skwer im. Ojca Świętego Jana Pawła II”. Naturalnym więc jest, aby miejsce to było miejscem pamięci Wielkiego Polaka. Planowany pomnik nie będzie figurą - ma mieć charakter czysto symboliczny. Wytyczne programowe planowane pomnika jak i skład komisji powołanej przez Radę Miasta Milanówka zawarte są w Regulaminie konkursu ogłoszonym na stronie internetowej miasta www.milanowek.pl.

do góry strony

---

---

Wersja do druku